Społeczność
Miejsce na to, by zainspirować. Siebie i innych. Wieści z życia przedszkoli, konkursy, odpowiedzi na nurtujące Was pytania.
Zdrowo jemy, zdrowo żyjemy - owocowe szaszłyki i nie tylko....
Wpis został sprawdzony przez moderatora
W myśl tej zasady starają się postępować dzieci sześcioletnie z grupy "Ekoludki" z Przedszkola nr 6 "Pod Zielonym Prasolem" w Morągu. Realizacje tematu kompleksowego "Dary jesieni na talerzu" przedszkolaki rozpoczęły wycieczka na pobliskie działki aby w bezpośrednim kontakcie z przyrodą poznac ekosystem sadu i ogrodu. Dzieci zostały zaproszone na działkę przez dziadka jednego z przedszkolaków - tam miały mozliwość skosztowania pomidorów i papryki prostu z namiotu foliowego, zjedzenia malin wprost z krzaka, nazbierania orzechów laskowych pod drzewem. "Ekoludki" rozpoznawały i nazywały rosnące tam warzywa i owoce. Do przedszkola wróciły z pełnymi koszykami darów, które później segregowały, porównywały i przeliczały. Kolejnym etapem wprowadzenia dzieci w świat zdrowego żywienia były zajęcia, zabawy oraz roamowy na temat walorów żywieniowych warzyw i owoców. Utworzono kącik "Sragan", w którym dzieci umieszczały przynoszone z domu dary ogrodu i sadu, a także różne egzotyczne okazy, wykorzystywane później w zabawach dydaktycznych z uzyciem wszystkich zmysłów. I tak posmakowano figę, papaję, mango, ananasa, granata i wiele innych dziwnie brzmiących i wyglądających owoców.
Zebrane owoce wykorzystano tez do zrobienia przez dzieci owocowych szaszłyków. Sześciolatki poznały etapy wykonania tej prostej, zdrowej i smacznej przekąski. Przypomniały o zasadach higieny i bezpieczeństwa podczas wykonywania prac kucharskich. Efekty pracy starszaków były ...przepyszne.
Idąc za ciosem następnego dnia dzieci przeistoczyły się w cukierników - upiekły zdrowe, marchewkowe ciasto. Same tarły marchewkę na tradycyjnych tarkach jatrzynowych, wbijały jajka, sypały cukier i mąkę, miksowały i mieszały wszystkie składniki. Gotowe, surowe ciasto szrściolatki wyniosły do przedszkolnej kuchni, aby tam pięknie wyrosło w piekarniku, Upieczone i pokrojone zniknęło podczas podwieczorku. "Smakuje jak piernik" - stwierdziła Maja, Iza natomiast zapytała: "A da nam pani przepis?". Oczywiście chętne dzieci i rodzice otrzymali przepisy. Następnego dnia po przyjściu do przedszkola Lila zapytała: "A co dzisiaj będziemy piec?" i wreczyła nauczycielce przepis na dyniowe muffinki.
Zobacz wszystkie wpisy
od Anna Miś
Wyślij wiadomość
do Anna Miś
Kartka z kalendarza
Wiemy jak cenny jest Twój czas, dlatego co miesiąc otrzymujesz od nas komplet gotowych materiałów, które pomogą Ci przygotowywać się do zajęć – szybko, łatwo i przyjemnie!
bliżej MAX nowość
Nieograniczony dostęp do scenariuszy, filmów oraz piosenek. Bliżej MAX łączy wszystkie nasze usługi w jeden wygodny i tani abonament! Subskrybując bliżej MAX, otrzymujesz także 10 pobrań, które możesz użyć do dowolnych pomocy dydaktycznych ze strony www.blizejprzedszkola.pl